wtorek, 16 grudnia 2014

SLOT SHOPKA 2014

13 - 14 grudnia odbyła się w rzeszowskiej kawiarni Dobra,dobra i Inkubatorze Kultury Slot Shopka. Akcja ta miała na celu przedświąteczne spotkanie się z różnymi ciekawymi działaniami i ludźmi. Bije brawa za oprawę wizualną całego wydarzenia, której motyw skupia "slot shopki" organizowane przez lokalne grupy slot. Dobrze sprawdził się też na identyfikatorach, które otrzymał każdy uczestnik wydarzeń. Dewizą shopki było hasło : W SKLEPIE ŚWIĄT NIE KUPISZ.




         źródło : fb slot rzeszów


Te dwa dni, które spedziłam na slot shopce były bardzo inspirujące. Mogłam posłuchać Piotra z http://kosmitanadaje.pl/ i jego wykładu o tym jak w komunikacji międzyludzkiej odróżnić stwierdzenie od oceny. Z reguły jest to dość proste, ale gdy bliżej się temu przyglądamy okazuje się, że różnica między jednym a drugim to tylko jedno, bardzo znaczące słowo i to tworzy albo zamyka drogę do komunikacji z innymi. Na wykładzie byłam z Monią. Cześć Monika! To szaleństwo witać kogoś tak na blogu, ale pewnie to przeczytasz, to czemu właściwie nie napisać tego. Cieszę się bardzo, że poszłaś ze mną na sobotnią slot shopkę, choć wiem, że ten wykład to nie było dla Ciebie nic nowego, bo właściwie ciągle zaskakujesz mnie jakimiś ciekawostkami. :)

Tego samego dnia potańczyłam również latino i waacking, tym drugim stylem (disco lata 70 w USA) czuje się porażona i tanecznie (choć to układowy kosmos) i muzycznie (głośno, elektronicznie, ale są dęciaki), choć właściwie z całych warsztatów w głowie została mi tylko jedna piosenka.




W sobotę odbył się jeszcze koncert duetu Kuba&Sabina, slajdowsko i warsztaty plastyczne, a także spotkanie z grupą I'M SECOND. O tym co się działo i jak to wyglądało z perspektywy uczestników tych slotshopkowych wydarzeń możecie zobaczyć tu :  FB slot rzeszów.

Niedziela upłynęła przede wszystkim w szale metamorfoz chętnych uczestników oraz projekcie WAY OUT, który miał chodzącą pod całym inkubatorze tekturową reklamę. Bardzo żałuje, że nie miałam aparatu. Zdjęcie powiedziałoby w tym momencie bardzo duzo, bo wyglądało to bardzo zabawnie. 

Way Out to projekt Tomka Soina.

Z mojego punktu widzenia pełen optymizmu, już od pierwszych chwil. W sposobie opisywania go i mówienia o nim przez niego pełen optymizmu. Zupełnie optymistyczny, choć temat pojęty w nim jest niełatwy, choć jego motyw znany. Lubię myśleć, że to totalny optymizm, gdy ktoś z zupełną pewnością siebie mówi Ci, że Jezus pomógł mu na swojej drodze, że trafił na dobrych ludzi, o dobrej porze, a teraz po pewnym czasie mówi, zachęca i tworzy rozmowy wokół tego, choć nie zawsze potrafię zrozumieć takie rzeczy i nie często spotykam takich ludzi.
Uważam, że jego prace powinny wisieć, we współczesnych kościołach, ale to z bardzo banalnej przyczyny -  bardzo pasowałyby do współczesnych budowli architektonicznych i zmieniłyby oblicza chaosu, jaki wystrojowo w nich panuje (współczesne budownictwo, ale chaotyczna wypełnienie wnętrza i "współczesne malarstwo z niekoreślonych epok"). Jednakże Tomek robi coś znaczenie lepszego niż wieszanie swoich prac w kościołach. On wychodzi z nimi na różne przestrzenie, pokazuje je w związku z różnymi wydarzeniami, jest ciekawy tego co myślą o nich inni i mówi o swoich działaniach w tym kierunku. 

Nie zawsze dociera do mnie przekaz z połączenia fotografii z fotoshopem + czerń i biel i mamy dzieło, choć często wygląda to świetnie i jest ciekawe w formie. Tu jednakże w tych pracach, podsumowywując już i powtarzając się , moim zdaniem, ważne miejsce zajął OPTYMIZM to co sprawia, że nasze działania mają moc, dlatego te prace zwróciły moją uwagę. Do swojego projektu Tomek wkrótce dołączy muzykę. O autorze możecie pocztać na stronie. Jego prace można obejrzeć teraz w Rzeszowskim Inkubatorze Kultury.

W niedzielę miał też miejsce wykład o świadomej edukacji wielką pasją przedstawiony przez Damiana Cebulaka. Tak jak w sobotnim wykładzie Piotr, on także pokazał nam różne schematyczne przykłady, aby pokazać nam co czasem robimy nieświadomie, a warto z tym powalczyć i bardziej pomyśleć, by dojść do wymarzonych celów.

W czasie całej imprezy działała slot kamara, która zadawała uczestnikom dwa pytania :
"Jakie zwierzęta były w szopce?" oraz  "Czy święta są ważne i dlaczego?" Pytania banalne i najistotniesze ;) Już wkrótce powstanie filmik rejestrujący te odpowiedzi.

Rzeszowska grupa slot spotyka się w kawiarence Inkubatora w każdy czwartek o godz. 18. Zawsze od 19 rozpoczynają się różne kreatywne działania - od wykłady, prezentacje, warsztaty po koncerty i wernisaże.  FB SLOT RZESZÓW. Warto się wybierać.

Ola

Brak komentarzy: