wtorek, 18 listopada 2014

TRADYCJA I JAZZ



  
     Zeszyt znaleziony przypadkiem w szufladzie.

Uwielbiam muzykę tradycyjną i jazz. Oba te gatunki łączy improwizacja i wysoka zawartość muzycznych barw. Mają one w sobie coś energetycznego i magicznego. Na żywo dzwięk instrumentów grających te gatunki tworzy prawdziwy muzyczny kosmos nie do podrobienia.

Muzyka towarzyszy  mi w życiu cały czas. Mam to szczęście, że już będąc mała miałam ją u swojego boku, gdyż mogłam słuchać grającej na fortepianie siostry, która jest wspaniałą pianistką, zajmującą się muzyką zawodowo. Od 8 roku życia gram na skrzypcach, co z początku było ogromnie trudne i wymagało dużo potu i wyrzeczeń. Tak, bardzo nie lubiłam grać etiud. Pamiętam jak stojąc przed nutami grałam jakieś głupoty i rodzice mówili bym grała z nut i nie wymyślała, bo wiadomo, że do lekcji trzeba być przygotowanym i trzeba się rozwija, a etiudy poamgają temu. :) Moja muzyczna droga, po I stopniu PSM się zakończyła, ale teraz jest najlepszy jej czas, gdyż poznaje polską muzykę tradycyjną, która daje dużo możliwosci. Marzy mi się jeszcze kiedyś muzyczna edukacja, która zmobilizowałaby mnie do intesywniejszej pracy.

Muzyka Tradycyjna to powrót do muzycznych korzeni naszych przodków mieszkających na wsi. Jeszcze po wojnie grano tam w tradycyjnych składach: skrzypce, basy, bębenek obręczowy. Wsytępowały też takie instrumenty jak baraban, harmonia, cymbały, trąbka, saksofon, dudy. Oczywiście, składy instrumantalne były wymienne i uzależnione od danego regionu polski. Więcej o polskiej muzyce tradycyjnej można znaleźć tutaj : klik.

W 2014 rok obchodzimy w Polsce Rok Kolberga - folklorysty i badacza, który w XIX w., badał Polską wieś w poszukiwaniu zwyczajów, melodii i opowieści. Obecnie istnieje wiele kapel kontynuujących Polskie muzyczne tradycje.

Bardzo polecam kapelę grającą przede wszystkim muzykę Polski centralnej - JANUSZ PRUSINOWSKI KOMPANIA . Kompania muzycznie łączy w sobie tradycyjne motywy, które poznała dzięki wędrówkom po wsiach i nauce ich od najznakomitszych muzykantów, któzy ograli niejedno wesele i jazzowy pierwiastek, który sprawia, że ich gra, szczególnie na żywo jest porywająca ( DO TAŃCA ). 





Jeżeli chodzi o jazz to często towarszyszy mi Możdzer, Danielsson i Fresco - światowej klasy muzycy , którzy tworzą prawdziwą magię i niezwykłe krajobrazy. Poza tym to ludzie z ogromnym dystansem do tego co robią. Słucham ich przede wszystkim, gdy maluję, w pochmurne dni zimowe lub gdy jestem w drodze. Polecam ich płyty - najnowszą "Polskę".





 Przedstawiam dzisiaj też - Line Montecot, która jest akwarelistką malującą motywy muzyczne pokazując ich ulotność. Jak dotąd nie spotkałam się z takim lekkim malarskim pokazywaniem muzyki. źródło





Strona artystki : klik 

Pozdrawiam :) 

Ola

Post w związku z wywaniem odbywającym się na blogu Sen Mai

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Świetne zdjęcia :) Wielki plus za ten wpis, choć osobiście to trochę inny styl muzyczny niż mój. Dobrze czasem poznać coś nowego.

Madou pisze...

Piękne te obrazy :) ja ostatnio byłam na jednym koncercie w czasie którego miejsce miał tzw live painting, to było bardzo interesujące, aczkolwiek powstały obraz to była czysta abstrakcja ;)

Unknown pisze...

Muzyka przedstawiona na obrazach też może śpiewać, każdy z nas może sobie dopasować to co słyszy na obrazie :)

VandrerUggle pisze...

Prace rzeczywiście świetne! I to Za las chłopcy też bardzo przyjemna nutka:)

Natalia pisze...

Uwielbiam Możdzera ! Dobrze wiedziec ze wydali nowa plyte, na pewno przesucham..

Natalia pisze...

Uwielbiam Mozdzera ! Dobrze wiedziec, ze wyszla nowa plyta. Musze ja zdobyc :)

Unknown pisze...

Adriana, świetny wniosek co do obrazów :)Natalia , płytę możdżera polecam bardzo :) Madou , jakiej muzyki był to koncert? :)

Madou pisze...

Olu, to był koncert les percussions de strasbourg, oni grają podobno współczesną muzykę klasyczną (ale moim zdaniem ciężko zmieścić to w nawet takie ramy). Do słuchania samo w sobie bardzo trudne, ale widowiskowo niesamowite ;)

Unknown pisze...

ooo, poslucham ich, chociaz zobaczę. Pozdrawiam :)