wtorek, 14 lipca 2015

FOTO Z PLENERU W KAZIMIERZU


#szkicownik na kolanie


# jako klasyczna turystka myślałam, że ta piekarnia to tak naprawdę, ale nie,  to nagrywali jakiś film,  tzn.jedną scenę, w trakcie której kobieta jechała na białym rowerze, kupiła 2 bagietki i schowała je do koszyka.


# Mega akwarela namalowana przez  czterech członów Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich. Więcej o dziele tutaj warto sie zainteresować. Praca na żywo jest fenomenalna.


# Nasz nauczyciel Minh Dam w trakcie pracy nad akwą.




# Na plenerze malowaliśmy oprócz architektury widok na Wisłę i Mięćmierz



# tutaj z Mariolą przy chodniczku malowałyśmy i rozmawiałyśmy o tym co tak naprawdę w życiu jest najlepsze





 # a tu klasyczny widok na Kazik z rana

Tak było w pięknym, klimatycznym Kazimierzu nad Wisłą, w którym byłam już z malarskiej przyczyny 5 raz. Kazimierz - połączenie drewna z murami, kościoły pod każdą stroną miasteczka całą masę galeryjek z ogromną ilością obrazów, ludzi którzy chodzą po rynku, nowo otwarte Muzeum Nadwiślańskie, które proponuje bardzo ciekawe wystawy, mega słodkie gofry, których na co dzień nie jadam. I jest coś w takich małych miasteczkach, to chyba, że się nigdy nie nudzą, że za każdym razem gdy tam jestem podoba mi się co innego. Plener uważam za bardzo udany. Potwierdził on fakt, że najbardziej lubię malować w plenerze w towarzystwie innych malujących osób i nakręcać się wzajemnie.
Za foto dziękuje Darii Midura.

A kto waha by się tam wybrać, niech się niech waha. Jest ku temu świetna okazja, czyli Festival Filmowy Dwa Brzegi - info, dobre święto kina w Polsce, powód dla którego niektórzy wracają do Kazika co roku. W ramach niego odbywają się oprócz pokazów filmowych, spotkania autorskie, koncerty jazzowe i wystawy. Więc jeśli masz ochotę, czas i pięniadze jedz koniecznie :)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piekarnia niesamowita!!! Szkoda, że nie działa przez całe lato ;) Bardzo ciekawy wpis! Pozdrawiam!

Mama Calineczki pisze...

Marzę o tym, żeby kiedyś być w Kazimierzu... :) To miejsce wydaje mi się magiczne.

Unknown pisze...

tak, w Polsce nie spotkałam się jeszcze ztaką piekarnią na zewnątrz i niestety była tylko filmowa...

Polecam bardzo Kazimierz, piękne miejsce do zwiedzenia i przebywania w czasie weekendu :)