TUMBLR

poniedziałek, 5 stycznia 2015

SŁOIK SZCZĘŚCIA

czyli o dobrej modzie na dobre momenty.



Dzień dobry! Tu słoik. Taki zwykły lub jakiś specjalny, jaki wolisz, jaki chcesz, jaki masz, jaki sobie wyobrażasz. Przygarnij mnie więc i wypełnij momentami.



O AKCJI

Akcja przybyła do nas, nie z nienacka, bo właśnie rozpoczął się 2015 rok, który każdy z nas chce spędzić w ciekawy, nowy sposób i spełnić nasze marzenia i długofalowe postanowienia z noworocznych list, o  których tak głośno teraz wśród ludzi, w blogosferze i na stronach motywacyjnych. Najtrafniej moim zdaniem napisałał o tym Michał Pasterski.

Moda na dobre momenty. 

Nie chcę napisać, że przyszła do nas zza oceanu, bo mam wrażenie, że ludzi z tej części ziemi, na której żyjemy też mają nieziemskie i dobre pomysły, ale cała rzecz polega chyba na tym, że  takie projekty pokonują tak dużą ilość kilometrów i tym samyn są (wy)trwałe i sprawdzone ;) albo po prostu modne i POZYTYWNE, to przede wszystkim. Ale do rzeczy :)

Obecnie możemy mieć wszystko - dobre rzeczy, dobre imprezy, dobre znajomości i dobre marzenia (w kolejności przypadkowej).
Oczywiście to wszystko świetnie się wymienia, jednakże rzeczywistość jest bardziej trudna i wymagająca. Gdy czekamy (działając :) ), aż to wszystko się wydarzy lub gdy się wydarza, a jest mega ekscytujące i męczy nam głowę zatracamy tu i teraz, czyli czas taki jak (wpisz tu swój banał życia codziennego) picie herbaty z ulubionego kubka, wracanie do domu, gdy jest pięknie, słuchanie jednej piosenki setny raz, ale można wymieniać takich rzeczy w nieskończoność. Więcej moich jest tu. A w bieganinie jaką pewnie każdy ma na co dzień, czasem wcale niewesołej, trudno widzieć takie małe drobne rzeczy.

Dlatego powstała akcja SŁOIK SZCZĘŚCIA i WYDARZENIE, które zachęca nas do jego wykonania. By codziennie wypisywać jeden moment z naszego życia na karteczkach i wrzucać je do niego, a po pewnym czasie mieć motywujący i pozytywny zbiór tego co tworzy nasze życie na co dzień. Na stronie wydarzenia możemy obejrzeć fotografie słoików, jakie posiadają uczestnicy akcji. Niektóre mega ubrane i ozdobione. To dobre, jeżeli zachęci nas do akcji bardziej, jednakże myślę, żeby na początku skupić się na dbaniu o zapełnianiu słoika, a potem po pewnym czasie go ozdabiać, żeby nie tworzyć dodatkowego, niepotrzebnego elementu w naszym otoczeniu :). Mój ma tylko słonia na nakrętce. (wkrótce foto poniżej).

Przyłączmy się, więc do tej akcji. Wytrwale. Jak nie do słoika to wkładajmy dobre momenty do własnych notatek czy telefonu, a tak naprawdę to miejmy na bieżąco włączoną w głowie opcje stereo i korzystajmy z niej włączając sobie takie pozytywne przypominajki i momenty w różnych niełatwych chwilach.

Byleby nie zapominać, że nasze życie ma w sobie pozytywne pierwiastki.


2 komentarze:

  1. http://republikakolorow.blogspot.de/9 stycznia 2015 21:06

    Mam już taki słoik od jakiegoś czasu :) fantastyczna sprawa, szkoda tylko, że mój zapał minął po kilku tygodniach i zaczęłam wrzucać tam te karteczki coraz rzadziej... Zachęciłaś mnie, aby znowu spisywać te małe szczęścia regularnie.... P.S. Dziękuję za życzenia, również dobrego roku życzę!

    OdpowiedzUsuń

Bedzie mi miło, jak zostawisz komentarz :)